Łucja wiedzie spokojne i ustabilizowane życie; mąż, dorastające dzieci, dom i poczucie dostatku. Ten porządek rzeczy burzy niespodziewana śmierć Edwina. Od tamtej pory jej życie dzieli się na czas PRZED i PO TYM wydarzeniu. Pogrążona w żałobie i rozpaczy, powoli zatraca się w otaczającej ją rzeczywistości i popada w marazm. Jedynymi jej towarzyszami, na których zawsze może liczyć to lampka wina i własne odbicie w wielkim, starym lustrze. Łucja snuje wspomnienia, z którymi nie raz musi się rozprawić. Czy zdoła pokonać w sobie te uczucie pustki i zacznie żyć na nowo?

O tej książce, jak i samej autorce słyszę pierwszy raz. Czas Łucji miałam okazję przeczytać dzięki wygranej w konkursie na instagramowym profilu Małgosi z bloga Czytelniczkaa97. Zaufałam opisowi i opiniom na portalu Lubimyczytac.pl. Czy się zawiodłam?
Przyznam się, że - nie. Książka od początku nie pozwalała o sobie zapomnieć; przede wszystkim ciekawym, choć ryzykownym zabiegiem podzielenia akcji na przed i po. Dlaczego ryzykowne? Bo rzadko kiedy takie książki są łatwe w odbiorze - dosyć łatwo jest "zagubić" się w fabule i przestać odróżniać wydarzenia z przeszłości i te teraźniejsze. Tutaj nie było to aż takie męczące - choć na początku z małym trudem szło mi przyzwyczajenie się do tego - lecz po kilkunastu stronach praktycznie nie odczuwałam różnicy. I naprawdę się wciągnęłam. Bo przedmiotem, głównym bohaterem tej książki jest kobieta. Jej psychologia, złożoność, wyjątkowość i urok. Ja też jestem kobietą i z wielką ciekawością śledziłam emocje książkowej Łucji. Jest pogrążona w żałobie po odejściu ukochanego męża. Autorka świetnie oddała uczucia, myśli i zachowanie osoby, która cierpi po takiej bolesnej stracie. Doskonale ukazuje rozliczenie bohaterki z jej przeszłością, wzlotami i upadkami. Uświadamia, jak niszczące potrafi być uczucie osamotnienia.
Książkę czytałam z zapartym tchem i nawet nie wiem, kiedy bardzo zżyłam się z Łucją. Bardzo często miałam ochotę potrząsnąć nią i kazać wziąć się w garść, ale przeżywałam również każdą jej rozterkę jak własną.
Świetna fabuła, świetny styl, świetne kreacje bohaterów. Czas Łucji to doskonała pozycja na lutowe wieczory. Dla każdej z Nas. Polecam gorąco.

8/10 

Tytuł: Czas Łucji
Autor: Iwona Żytkowiak
Wydawnictwo: REPLIKA
rok wydania: 2017
okładka: miękka
liczba stron: 380

Brak komentarzy: