W dzisiejszym poście przedstawiam Wam zestawienie 50 książek, które - prędzej czy później - zasilą szeregi dzielnych żołnierzy stacjonujących na półkach mojego regału.
Jeśli
znacie któreś z nich, polecacie lub odradzacie - piszcie śmiało!
Wszelkie komentarze i odzew od Was jest bardzo mile widziany!
1.-5. Karl Ove Knausgård: "Moja walka" cz.1,2,3,4,5
6.-10. Karl Ove Knausgård: "Jesień", "Wiosna", "Lato"
Steve Davis: "Interesting" Autobiografia legendy snookera
Thomas Morgenstern: "Moja walka o każdy metr"
11.-15. Kiera Cass: "Elita", "Jedyna"
Borys Pasternak: "Doktor Żywago" (własny egzemplarz)
Jojo Moyes: "Zanim się pojawiłeś"
Herbjørg Wassmo: "Księga Diny"
16.-20. Nina George: "Księżyc nad Bretanią", "Księga snów"
Anna McPartlin: "Ostatnie dni Królika" (własny egzemplarz), "Gdzieś tam w szczęśliwym miejscu"
Ian McEwan: "Pokuta"
21.-25. Elizabeth Gaskell: "Żony i córki", "Panie z Cranford", "Dom na wrzosowisku"
Anne Brontë: "Agnes Grey", "Lokatorka Wildfell Hall"
26.-30. Guðmundur Andri Thorsson: "Miasteczko w Islandii"
Lily Brooks - Dalton: "Dzień dobry, północy"
Kim Holden: "Promyczek", "Gus"
Sue Monk Kidd: "Czarne skrzydła"
31.-35 Carlos Ruiz Zafón "Cień wiatru", "Gra anioła", "Więzień nieba"
Umberto Eco: "Imię róży"
Maja Lunde: "Historia pszczół"
36.-40. Jessica Brockmole: "Listy z wyspy zwanej Niebem"
Takashi Hiraide: "Kot, który spadł z nieba"
Stephen King: "Zielona mila"
Fiodor Dostojewski: "Bracia Karamazow"
Michaił Bułhakow: "Mistrz i Małgorzata"
41.-45. W. Bruce Cameron: "Był sobie pies"
Lauren Fern Watt: "Gizelle. Moje życie z bardzo dużym psem"
Gayle Forman: "Wróć, jeśli pamiętasz"
Thomas Hardy: "Tessa d'Urberville. Historia kobiety czystej"
Krystyna Mirek: "Większy kawałek nieba"
46.-50. Lew Tołstoj: "Anna Karenina"
Diane Setterfield: "Trzynasta opowieść"
Beata Majewska: "Konkurs na żonę"
Ewelina Kłoda: "Zapach wspomnień"
Colleen Hoover: "November 9"
Źródło zdjęć: Lubimyczytac.pl, Matras.pl, Pinterest
Część II już niebawem
Proponuję również:
OdpowiedzUsuńSven Hannawald: Triumf. Upadek. Powrót do życia i wcześniej wspominany przeze mnie Orwell :)
Dopisane :D Dzięki ;)
UsuńOj widzę ze masz dość spore zaległości ;) cześć z tych książek czytałam , sporo mi sie podobało a przez niektóre nie mogłam przebrać. Proza knausgarda mnie pokonała- nie przeczytałam nawet jednego tomu. Księżyc nad Bretania i rywalki tez odpadły ;) może jakieś fajne fantasy dodaj do listy Np 5 tomów pomnika achai ;) polecam . Blog obserwuje i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czytankanadobranoc.blogspot.ir
Tak, wiem, że mam spore zaległości :D głównie przez szkołę z internatem, wymagający zawód technika weterynarii i klasa maturalna :) Ja w prozie Knausgarda jestem zakochana, jego książki to jest dokładnie to, czego wymagam od lektury, a na fantasy się nie znam i nie bardzo w niej gustuję, ale przy następnym takim poście pomyślę nad nią 😉
UsuńBardzo dziękuję i również pozdrawiam ☺