Ruth, Dora, Alyce i Hank - czwórka bohaterów, których losy splatają się ze sobą w Fairbanks - małym alaskańskim miasteczku. Każdy z nich ma swoją własną, odmienną historię; noszą w sobie rozterki, cierpienia, bóle swojej przeszłości. Ale mają też nadzieję, siłę i odwagę to przezwyciężenia wszelkich życiowych trudów.

Magia. Czy wiecie, o czym mówię? Tak, o okładce. Jest... magiczna. Przyciągająca. Sam tytuł tej książki intryguje równie mocno, jak ona. Tkwiła w mojej pamięci bardzo długo i ciągle odwlekałam to spotkanie. Aż w końcu nie wytrzymałam. Moja intuicja podpowiadała mi, że to będzie coś niezwykłego, coś, co na pewno zapamiętam. Nie myliła się.

Zapach domów innych ludzi jest powieścią wielowątkową, w której możemy wyróżnić czterech głównych bohaterów. Cztery odmienne historie, każda ma w sobie przytłaczający ciężar trudnych doświadczeń, który noszą na swoich barkach młodzi ludzie. Nastolatkowie, którzy przeżyli więcej, niż niejeden dorosły. Każdy z nich zmierza się z codziennością, wchodząc w świat dorosłych drogą wcale nie usłaną różami. Ich drogi przedziwnie splatają się ze sobą, a w końcu się odnajdują.
Trudno jest przedstawić takie historie w tak realistyczny, łatwy w przekazie i umiejętny sposób. Trudno jest zrobić z "wielowątkowca" powieść, która nie będzie mącić nam w głowie - zwłaszcza iż przedstawia ona tematy trudne: przemoc domową czy alkoholizm. Ważne jest również to, by prawdziwie nakreślić ów problem, przedstawić go i mówić (w tym wypadku, pisać) o nim. To wymaga nie lada umiejętności i ta autorka właśnie je ma. Doskonale poradziła sobie z tematem, nie koloryzując go, ani spłycając. Bohaterowie, z którymi nie sposób się nie zaprzyjaźnić, są fantastyczni. Od razu polubiłam każdego z nich. Czasem nawet miałam wrażenie, że czytając, słyszę ich prawdziwe rozmowy - bez zbędnych, górnolotnych frazesów, niezrozumiałego slangu, wulgaryzmów, czy wymuszonych grzeczności. W ogóle ta książka nie jest wymuszona. Mam wrażenie, że nie ma w niej nic zmyślonego, choć ja niekiedy nie mogłam dać wiary temu, że to tylko wytwór wyobraźni autorki... Styl... O stylu mogę powiedzieć tyle, że gdyby 80% współczesnych pisarzy (lub osób, które śmią się tak nazywać) potrafiło tak pisać, nie tworzył by się stereotyp, że pisarz nie wyżyłby tylko z własnej twórczości.

Wciągająca i porywająca, potrafiąca rozbawić i wzruszyć. Opowieść o poszukiwaniu siebie i swojej życiowej drogi, sile przyjaźni i miłości. Opowieść o sile młodego człowieka.

Być może zbyt wysoko ją dziś ocenię, ale ja oceniam nie tylko rozumem - również sercem. A ta książka podbiła moje serce prawdziwym szturmem. Polecam ją każdemu, bez wyjątku ♥

10/10

Tytuł: Zapach domów innych ludzi
Autor: Bonnie - Sue Hitchcock
Wydawnictwo: Jaguar
rok wydania: 2017
okładka: miękka
liczba stron: 380

Brak komentarzy: