Jak pozytywnie zacząć dzień? Od kontaktu z Naturą.
Zdjęcia tej pięknej dzikiej róży wykonałam tuż po skończeniu nocnej zmiany w pracy. Przyznaję - nie nadaję się do nocnego trybu życia. Po przepracowanej nocce, cały dzień czuję się tak wypruta i słaba, że nie marzę o niczym innym jak prysznicu i ciepłym łóżku. Nie mówiąc już o zdolności jasnego myślenia i funkcjonowaniu.
W tamtym momencie jednak, kiedy tylko ujrzałam ten krzew, od razu wrócił mi doskonały humor. Dzika róża to jeden z moich ulubionych gatunków kwiatów. Są tak dostojne i piękne, że budzą mój respekt. Aż bałam się dotykać tych lekkich płatków, które w każdej chwili mogły opaść. Mogłam je tylko podziwiać i cieszyć się ich pięknem na odległość.




Ten kwitnący krzew dał mi tak niesamowitą energię, że niemal w podskokach pokonałam niemałą drogę na przystanek autobusowy. Nie mogłam też przestać o nim myśleć. Nawet teraz się uśmiecham. I cieszę się, że każdego dnia, mijam go, idąc do pracy.

Brak komentarzy: