Pocz膮tkiem grudnia w Przemy艣lu i okolicach rozgrywa艂 si臋 niesamowity pogodowy spektakl. Pierwsze trzy dni by艂y prawdziwym atakiem zimy. Ju偶 w pi膮tek wieczorem czu膰 by艂o w powietrzu zbli偶aj膮cy si臋 艣nieg, w sobot臋 pojawi艂y si臋 pierwsze nie艣mia艂e bia艂e p艂atki, a w nocy z soboty na niedziel臋 - 艣wiat przeistoczy艂 si臋 w istn膮 krain臋 lodu. Wspaniale by艂o m贸c i艣膰 do pracy, s艂uchaj膮c skrzypienia 艣niegowego puchu pod stopami, ale nic co pi臋kne niestety nie trwa wiecznie. Jeszcze pod koniec tego samego tygodnia, grudzie艅 zamieni艂 si臋 w marzec. Na szcz臋艣cie tydzie艅 przed 艣wi臋tami zn贸w zrobi艂o si臋 bia艂o - by w sam膮 Wigili臋 ponownie zawita艂a wiosna.
Grudzie艅 by艂 przekapry艣ny, ale sko艅czy艂 si臋 szcz臋艣liwie (sp臋dzeniem Sylwestra i Nowego Roku w pracy...). Niemniej b臋d臋 bardzo mi艂o go wspomina膰 ♥ Mam nadziej臋, 偶e Wasze zako艅czenie starego roku by艂o r贸wnie udane i wyj膮tkowe :)













Brak komentarzy: