Dziś chciałabym przedstawić Wam wyjątkową autobiografię. Nie będzie to recenzja lecz opowieść o moim idolu - snookerzyście Ronnie'm O"Sullivan.

Ronnie O'Sullivan - pięciokrotny snookerowy mistrz świata, niemal 28-krotny zwycięzca w turniejach rankingowych, zdobywca 13 breaków maksymalnych, w tym najszybszego w historii - do "wyczyszczenia" stołu potrzebował zaledwie 5 minut i 20 sekund. Jest numerem 1. na liście breaków stupunktowych i zdecydowanie jedną z najbardziej rozpoznawalnych i nietuzinkowych postaci świata snookera. Turnieje bez jego udziału przyciągają przed telewizory znacznie mniej widzów, czego włodarze World Snooker są świadomi i już niejednokrotnie stawiali Ronniego pod ścianą, nie chcąc puścić mu płazem wielu opuszczonych turniejów.



źródło: worldsnooker.com

 Nieprzewidywalny, niepokorny, jest twarzą tej dyscypliny. Przyciąga fanów jak magnez.

źródło: worldsnooker.com

Pierwsza, nie wydana w Polsce autobiografia O"Sullivana Ronnie: The Autobiography of Ronnie O'Sullivan ukazała się w 2004 roku. Opisuje ona pierwsze sukcesy (gdy zaczął pracę nad nią, miał na koncie swój pierwszy mistrzowski tytuł), które bywały przyćmiewane przez liczne skandale, upadki i problemy: wyrok 18 lat więzienia dla ojca, matka skazana za przekręty finansowe, nałóg alkoholowy, depresja i narkotyki.
Druga autobiografia, zawierająca niektóre wątki swojej poprzednicy, uzupełniona jest o kolejne etapy kariery, sukcesy i porażki, problemy finansowe, bolesny rozwód, sądową batalię o dzieci i poczucie winy, że nie jest dla nich wystarczającym ojcem.
Ronnie odnajduje jednak coś, co pomaga mu zapomnieć o problemach - bieganie. Nie bez powodu autobiografia nosi tytuł Running; poprzez uprawianie tego sportu, starał się uciec od trosk, biegnąc, czuł się spełniony. Ronnie biegnie całe życie - jest to wyścig po coś nieuchwytnego, co daje mu szczęście. Wbrew pozorom, nie zrobiły tego ani pieniądze ani sława.

Running nie jest klasyczną, chronologicznie ułożoną autobiografią. To swobodna opowieść o życiu jednego z najbardziej utytułowanych snookerzystów w historii, poszukiwaniu siebie, sensu życia i radości, jaką daje ojcostwo, przyjaciele i satysfakcja z pokonywania trudności.

Mimo iż jest to opowieść snookerzysty, sport ten walczy o swoje miejsce na równi z bieganiem i ojcostwem. To uniwersalna lektura o dwóch stronach medalu sławy, pieniędzy i życia.

"Opłaciłem czesne dzieci, wygrałem mistrzostwa świata (mowa o roku 2013), odłożyłem trochę pieniędzy w banku i odzyskałem poczucie własnej wartości"
Tak brzmi cytat ostatniego akapitu tej opowieści.

Powiew tego optymizmu daje mi jak i jego fanom nadzieję, że Ronnie O'Sullivan nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Człowiek, którego życie wygląda czasem jak "majtki starej dziwki"

"Niezależnie od tego, jak często go przeklinam, snooker jest grą, którą kocham nad życie"
źródło: mirror.co.uk

8,5/10 

Tytuł: Running
Autor: Ronnie O'Sullivan oraz Simon Hattenstone
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
rok wydania: 2015
okładka: miękka
liczba stron: 288

Brak komentarzy: